Podopieczni Wojciecha Bychawskiego wraz z rezerwami Startu Lublin, wzmocnionymi o polską rotację, zgotowali nam wczoraj niesamowite koszykarskie widowisko w hali przy Piastowskiej! Wynik zza linii 6,75 otworzył świetnie dysponowany rzutowo Szymon Szmit (17 pkt, 3×3, 5 zb.), z kolei przyjezdni długo nie mogli się „wstrzelić”. Wśród gospodarzy na parkiet po długiej przerwie związanej z kontuzją ręki powrócił Wojciech Leszczyński (6 pkt, 5 zb.), dając się we znaki rywalom przez ponad 37 minut. To właśnie on asystował do Szymona Sobiecha (17 pkt, 6 zb.) na efektownego alley-oopa, który poderwał krakowską publiczność, jednak zabrakło 0.1 sekundy, by Akademicy zmieścili się w czasie. Gdy rewelacyjnie grający Kapitan AGH, Paweł Zmarlak (10 pkt, 12 zb., 7 as.), przymierzył za 3, zrobiło się 10:5. Kacper Rojek zgarnął 2+1, Michał Lis (14 pkt) dołożył kolejnych 5 oczek, ale po drugiej stronie odpowiedzi serwowali: Mateusz Dziemba, Kacper Młynarski oraz Bartłomiej Pelczar, 21:20. W II kwartę dobrze wszedł Roman Szymański, który zaznaczył swoją obecność 8-ma punktami na „dzień dobry” i wynik wskazywał na korzyść Startu, 24:32. Duet Szmit-Sobiech nie dał za wygraną i rozhuśtał nieco akademickie obręcze. Na przerwę AZS schodził z niewielkim prowadzeniem, 43:40. Kolejna odsłona to walka punkt za punkt, którą domknął Patryk Wydra (11 pkt, 6 zb.) z dystansu na 62:59. Choć w ostatnich minutach doświadczeni lublinianie deptali ekipie AZS po piętach, to Akademicy wypracowali sobie kilka punktów przewagi, które szczęśliwie dowieźli do końca! Wciąż sztab AGH nie miał do dyspozycji Damiana Dyrdę, a także Tymona Szymańskiego. Już w najbliższą środę czeka nas niezwykle trudny wyjazd do Wałbrzycha, a do własnej hali wrócimy w przyszłą niedzielę, by „ugościć” zespół z Opola. Bilans 4 – 5 i walczymy dalej!
AZS AGH Kraków vs Start II Lublin 78:74 (21:20, 22:20, 19:19, 16:15)
AGH:
Sobiech 17 (6 zb.), Szmit 17 (3×3, 5 zb.), Lis 14 (2×3, 3 zb.), Wydra 11 (2×3, 6 zb., 3 as.), Zmarlak 10 (2×3, 12 zb., 7 as.), Leszczyński 6 (5 zb.), Rojek 3 (4 zb.), Abdelaal, Hościłowicz, Leśniak, Orłowski.