W sobotę koszykarze AGH wywalczyli szósty pierwszoligowy komplet punktów odnosząc zwycięstwo nad Energą Kotwicą Kołobrzeg! Kto zjawił się w hali przy Piastowskiej dopiero na półmetku, nie miał czego żałować. W pierwszej połowie Akademicy mieli problem z „wejściem” w mecz. Wynik 7:17 niwelować próbował Konrad Mamcarczyk, trafiając zza linii 6,75 i wykorzystując 2 z podyktowanych 3 wolnych, 12:17. Na minutę do końca I kwarty i stanie 12:20, do Mamcara dołączył Artur Włodarczyk. Najpierw przymierzył za 3, a potem trzech obrońców nie było w stanie zatrzymać jego szarży pod kosz w ostatnich sekundach tej części gry, 17:20. Z obu stron kulminacja niemocy miała miejsce w II ćwiartce, kiedy padł remis 11:11, a pierwsze punkty gospodarze zdobyli po 8 nieudanych próbach. Z tych 11-tu zdobytych aż 7 zanotowali z linii rzutów osobistych. W szatni AZS musiał więc nastąpić zimny prysznic, bo Panowie wrócili odmienieni. Zaczął trójką na remis Iwan Wasyl, zawtórował mu Tomasz Zych, dając pierwsze prowadzenie krakowian w tym meczu, 34:33. Dalej skuteczną akcję 2+1 zanotował Bartłomiej Podworski, a swój „show” zaczął Bartosz Czerwonka, podbijając wynik o 8 oczek przed ostatnią odsłoną. Tę otwarł wejściem pod kosz Michał Borówka i wywindował wynik na 54:49. Gdy Maciej Koperski na 6 minut do końca pojedynku przymierzył zza linii 6,75, a tablica wyniku zaświeciła 61:45 wydawało się, że przyjezdni już nie podejmą rękawic. Ci jednak nie złożyli broni i w 3 minuty zniwelowali większość strat, 62:56. Od tego momentu podopieczni Wojciecha Bychawskiego i Tomasza Orlickiego będąc taktycznie faulowani trafili 14 z 17 prób rzutów osobistych, wytrzymując zarówno fizyczny napór przeciwników na całym boisku jak i psychiczny ciężar zaciętej końcówki. Zwycięstwo tuż przed syreną przypieczętował zza łuku Czerwony, a zgromadzeni sympatycy AGH mogli cieszyć się z 5-ej domowej wygranej, 79:70! Brawo Panowie, dziękujemy za to kolejne cenne zwycięstwo!
AZS AGH Kraków – Energa Kotwica Kołobrzeg 79:70 (17:20, 11:11, 24:8, 27:31)
AGH:
Czerwonka 21 (4×3, 4 zb.), Borówka 10 (6 zb., 3 bl.), Mamcarczyk 10 (1×3, 4 zb.), Koperski 9 (1×3, 4 zb.), Zych 8 (1×3, 7 as., 3 prz.), Włodarczyk 8 (1×3), Podworski 7 (9 zb.), Wasyl 4 (3 zb.), Sadło 2, Kędel, Nowacki, Jakubek.
